Narty za granicą – z EKUZ czy z dodatkową polisą?
Sezon narciarski rozpoczęty! Wielu Polaków wybiera zagraniczne stoki zamiast rodzimych gór. Zanim ruszymy w podróż, warto pomyśleć o dobrym ubezpieczeniu, ponieważ Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) nie pokrywa wielu zdarzeń – zwłaszcza na stoku.
Wybierając się w podróż do jednego z krajów Unii Europejskiej, mamy prawo do korzystania z opieki medycznej w placówkach, z którymi NFZ ma podpisaną umowę. Potrzebna jest do tego karta EKUZ, nieodpłatnie wydawana przez NFZ. Jednak EKUZ nie pokrywa kosztów wszystkich usług. W różnych krajach obowiązują różne zasady korzystania z pomocy lekarza. W niektórych państwach europejskich pacjenci zobowiązani są do pokrycia części, a nawet całości kosztów leczenia z własnych środków.
Czy EKUZ chroni narciarzy?
Nie w pełni i nie wszędzie. EKUZ zapewnia dostęp do wizyt lekarskich i porad specjalistów tylko w nagłych przypadkach i gdy konieczne jest leczenie (w zakresie podstawowym). Nie pokrywa kosztu transportu medycznego do kraju ani kosztów akcji ratowniczej w górach. Może się okazać, że mimo posiadania EKUZ, narciarz zapłaci z własnej kieszeni nawet… kilkaset tysięcy złotych. Lista darmowych lub częściowo refundowanych świadczeń zdrowotnych w poszczególnych krajach UE znajduje się na stronie NFZ.
Czym jest ubezpieczenie narciarskie?
Wyjeżdżając na narty za granicę, warto wykupić dodatkowe ubezpieczenie – tzw. polisę narciarską. Specjalnie dopasowane do potrzeb narciarzy polisy oferuje większość towarzystw ubezpieczeniowych. Już za kilka złotych dziennie (!) narciarz może wykupić ubezpieczenie turystyczne, rozszerzone o ochronę związaną z uprawianiem sportów zimowych. Polisa narciarska powinna obejmować:
- pokrycie kosztów leczenia (minimum 30 000 euro w krajach UE)
- pokrycie kosztów poszukiwania i ratownictwa
- transport medyczny
- ubezpieczenie OC w życiu prywatnym i OC narciarskie/sportowe (pokrywające np. koszty rehabilitacji narciarza, którego potrącisz na stoku oraz koszty innych zdarzeń – także poza stokiem)
- ubezpieczenie NNW
- ubezpieczenie bagażu i sprzętu narciarskiego
- wsparcie assistance 24h/7
Dodatkowo można dokonać rozszerzenia zakresu ochrony o:
- jazdę poza wyznaczonymi trasami (sporty wysokiego ryzyka)
- klauzulę alkoholową, czyli ochronę nawet, gdy w momencie zdarzenia byliśmy pod wpływem alkoholu (szczegóły w dalszej części artykułu)
- koszty leczenia chorób przewlekłych.
Zakres ochrony polisy narciarskiej oraz obowiązki narciarza znajdują się w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (OWU), z którymi jesteśmy zobowiązani zapoznać się przed zakupem ubezpieczenia.
Czym jest klauzula alkoholowa i ile kosztuje?
Rozszerzeniem polisy narciarskiej jest tzw. klauzula alkoholowa, która gwarantuje pokrycie przez ubezpieczyciela kosztów leczenia czy transportu medycznego nawet, gdy w momencie zdarzenia byliśmy pod wpływem alkoholu. Wykupując tę opcję, należy dokładnie zapoznać się z OWU, ponieważ niektórzy ubezpieczyciele określają limit spożycia alkoholu (np. AXA) oraz wprowadzają różne ograniczenia odpowiedzialności. Klauzula alkoholowa zwykle jest dodatkowo płatna i podwyższa koszt polisy o około 20%, jednak niektórzy ubezpieczyciele oferują ją za darmo do podstawowego zakresu ubezpieczenia (np. Generali). Trzeba pamiętać, że nie obejmuje ona ubezpieczenia OC w życiu prywatnym.
Warto dokonać kalkulacji polisy narciarskiej u multiagenta, ponieważ dysponuje on ofertami wszystkich, wiodących towarzystw ubezpieczeniowych oraz może dokładnie dopasować ochronę do indywidualnych potrzeb. Tak naprawdę za cenę herbaty na europejskim stoku zyskujemy komfort, spokój i bezpieczeństwo finansowe.
Autor artykułu: Dorota Wąsiołek – doradca ubezpieczeniowy